Oto zoptymalizowana i wypolerowana na treści wersja Blades of Fire Review, sformatowana dla zwiększonej czytelności i kompatybilności w wyszukiwarce Google, jednocześnie zachowując oryginalną strukturę i symbole zastępcze:
Blades of Fire Review [Demo]
Całkowicie nie niższe!
Czy kiedykolwiek zmieniłeś zdanie na temat czegoś w ostatniej sekundzie - tylko uświadomić sobie później, że była to właściwa decyzja? Dla kogoś tak impulsywnego i niezdecydowanego jak ja, ten rodzaj scenariusza rozgrywa się częściej, niż chciałbym przyznać. W tym przypadku jednak wycofanie się z pierwszego wyroku opłaciło się. Moje pierwsze spotkanie z Blades of Fire prawie przekonało mnie do całkowitego pominięcia gry-ale gdybym poszedł, przegapiłbym jedno z najbardziej odświeżających doświadczeń RPG dla jednego gracza w najnowszej pamięci.
To, co zaczęło się jako szorstkie, nieopolowane demo stopniowo przekształciło się w coś naprawdę wyjątkowego. Jest to gra, która zaczyna czuć się surowa, ale kończy się unikalną tożsamością w gatunku zdominowanym przez znane formuły. Trzymaj się, a ja przejrzę cię, jak moja perspektywa ewoluowała od braku zainteresowania do prawdziwego podniecenia.
Brak tu popielatów lub nieuprawnionych - po prostu skromny kowal
Zacznijmy od początku - który niestety jest również najsłabszą częścią tego doświadczenia. Demo rozpoczyna się Aranem de Lira, kowalem pracującym sam w lesie. Gdy wbijał się w żelazny topór, odległy okrzyk o pomoc przyciąga jego uwagę. Pośpiesz na miejsce, ratuje ucznia, ale nie ratuje opata, który z nimi podróżował. Aran sprowadza ocalałego z powrotem na bezpieczeństwo - i tam kończy się wprowadzenie.
Może się to wydawać nagle i szczerze, tak jest. Nie ma żadnego filmowego otwarcia, opowiadania głosowego, tylko kilka wierszy tekstu i szybkie ustalenie. Jest to minimalistyczne do winy, szczególnie w porównaniu z innymi niezależnymi demonstracjami, które intensywnie inwestują w konfigurację narracyjną. Pamiętaj jednak, że jest to tylko podgląd - niektóre elementy mogą być niekompletne lub celowo zmniejszone.
Samouczek następuje szybko, wprowadzając graczy do systemu bojowego. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że pożycza się z tytułów takich jak Dark Souls , oferując lekkie i ciężkie ataki. Ale wkrótce staje się jasne, że ostrza pożaru pochylają się bliżej do honoru pod względem mechaniki.
Gracze mogą wykonywać naprzód, ciało i boczne uderzenia z obu stron, każda z ciężkim wariantem. Początkowo wydawało się to niezgrabne i niepotrzebne - szczególnie, ponieważ wrogowie nie blokują kierunkowo. Jednak w miarę pogłębienia rozgrywki podsumowało moje uznanie dla tego systemu.
Walka rozwija się dalej wraz z wprowadzeniem trzech rodzajów obrażeń: tępego, przebicia i slash. Każdy z nich oddziałuje inaczej z zbroją wroga. Poczta opiera się nacięcie i przebijaniu, płyta unieważnia oba, a grube skrywa się od tępy. Gra pomaga prowadzić graczy z kolorowym systemem celowania, zachęcając do strategicznego przełączania broni w oparciu o typ wroga.
Dodaj solidną parry, blok i unikaj mechaniki do mieszanki, a jesteś z zaskakująco wciągającą pętlą. To nie jest krzykliwy akcja - jest ugruntowana, intuicyjna i satysfakcjonująca po prawidłowym wykonaniu. Co więcej, jest zgodna z prawdziwą średniowieczną logiką, dzięki czemu każda bitwa wydaje się sensowna.
Ale następna jest prawdziwa funkcja wyróżniająca się - rzemieślnicze.
Żadna nie spada tutaj - musisz zrobić własne
W przeciwieństwie do tradycyjnych RPG, które nagradzają graczy kroplami łupów, Blades of Fire przyjmuje inne podejście - tworzysz wszystko sam. I nie tylko powierzchownie. Jest to jeden z najbardziej szczegółowych i wciągających systemów rzemieślniczych, jakie spotkałem w każdej grze.
Sercem tego wszystkiego jest twoja boska kuźnia, wprowadzona w połowie samouczka. Zanim zaczniesz tworzyć, naszkicujesz swój projekt broni. Chcesz włóczni? Decydujesz o kształcie głowy, jej przekroju, długości wału i materiału oraz wiele więcej. Przejście na miecz wprowadza jeszcze więcej zmiennych-styl Cross-Guard, rozmiar pogłosu, geometrię ostrzy i niestandardowe stopy.
Każdy wybór wpływa na wydajność, a nie tylko wygląd. Nie tylko budujesz fajną broń; Inżynierujesz idealne narzędzie do swojego stylu gry.
Po sfinalizowaniu projektu rozpoczyna się proces kucia. Ta mini-gra obejmuje manipulowanie suwakami w celu kształtowania metalu w pożądaną formę. Precyzyjne sprawy - każdy uderzenie młotka wpływa na wynik. Zamieszaj się zbyt wiele razy, a twoja broń może stać się bezużyteczna.
Na początku jest to frustrujące, ale niesamowicie satysfakcjonujące, kiedy się zorientujesz. Co najlepsze, możesz zaoszczędzić udane dzieła jako szablony do wykorzystania w przyszłości, usprawniając proces.
Nowe plany, broń jako punkty kontrolne i ołtarze broni
Ponieważ nie ma tradycyjnych kropli łupów, progresja obraca się wokół odblokowania nowych planów. Pokonanie określonych typów wroga pozwala tworzyć broń. Żołnierze upuszczają miecze, kapitanowie dają Warhammerom, a ukryty zabójcy władają podwójne sztylety. Wrogowie odradzają się za każdym razem, gdy odpoczywają przy kowadle - sprytny mechanik zapożyczony z Dark Souls .
Twój kowadło służy jako punkt kontrolny, punkt zmartwychwstania, stacja naprawczy i centrum dostępu dla pełnej kucy. To twoja centralna baza operacji.
Kolejną innowacyjną cechą jest ołtarz broni - drewno posągi przedstawiające wojowników zawierających określoną broń. Jeśli wchodzisz w interakcję z nią, władając tę samą broń, odblokujesz nowe komponenty, takie jak alternatywne kształty ostrzy lub style Haft. To inteligentny sposób na zachęcenie eksperymentów.
A potem jest zwrot akcji, przypominającą duszę mechanikę śmierci.
Zamiast stracić walutę po śmierci, tracisz aktualnie wyposażoną broń. Jeśli nie odzyskasz go przed śmiercią ponownie, zniknie na dobre. To zmusza cię do powrotu do kuźni i przebudowy arsenału - podnosząc cykl stworzenia i walki żywe.
Boże okropne działanie głosu z niedokończonym budowaniem świata
Niestety nie każdy element z czasem się poprawia. Głos aktorski jest prawdopodobnie najsłabszą częścią demo. Zakresy jakości dźwięku od stłumionych do słabo nagranych, a niektóre występy wydają się płaskie lub wymuszone. W szczególności postać ucznia zapewnia linie z niewielkimi emocjami, które umniejszają się o przekonujące momenty.
Budowanie na świecie wydaje się również słabo rozwinięte. Chociaż ustawienie ma potencjał, znaczna część ekspozycji staje się nierozwiązana. Haczyki fabularne są wprowadzane, ale nigdy nie są przestrzegane, pozostawiając narrację rozczarowaną. Mamy nadzieję, że problemy te zostaną rozwiązane w pełnym wydaniu.
Nie jest to gra na pierwsze wrażenia
Nie popełnij błędu - Blades of Fire nie jest grą zbudowaną do natychmiastowej satysfakcji. Jego wczesne godziny mogą wydawać się szorstkie i nieokreślone, ale ci, którzy chętnie się przy tym odkryją, odkryją coś naprawdę wyjątkowego. Nagradza cierpliwość i ciekawość, powoli odsłaniając warstwy głębokości, które podnoszą ją poza typową taryfę fantasy.
Demo oferuje wgląd w to, co może stać się wyróżniającym się tytułem w 2025 roku. Nie jest bez wad, ale podstawowe pomysły są wystarczająco silne, aby przeoczyć szorstkie krawędzie. Jeśli ostateczna wersja opiera się na tym fundamencie, Blades of Fire mogą wyrzeźbić własną przestrzeń wśród wielkich.
Recenzje Game8